serce
Gdy Twe serce tak wrażliwe, że łzy w
krwioobiegu czujesz
kiedy widzisz świat... cierpienie... twarz
kamienną pokazujesz
Dziś nie warto uzewnętrzniać swego serca,
swej miłości
ludzkie bestie bez uczucia pozbawione są
litości
a ich tępa, martwa dusza
z człowieczeństwa Cię wysyci
każdy będąc apatyczny, swą skorupą się
poszczyci.
Ja wciąż szukam żywych serc...
krocząc w obcym świecie
coraz mniej tu dla mnie miejsca
czemu mnie nie rozumiecie?
Pragnę uczuć, pragnę szczęścia, pragnę tego
co prawdziwe
Czemu wokół ludzkie serca merkantylne tak i
chciwe?
We wspomnieniach zniknie dłoń wyciągnięta w
Twoja stronę,
ja wyśmiana, lecz wciąż ludzka z bólu
świata w łzach zatonę...
Komentarze (4)
Proszę o więcej Twoich wierszy. Są naprawdę godne
szacunku i uwagi każdego czytelnika.
Warto popatrzeć na ludzi z życzliwością,tylu z nas
kocha prawdziwie i bezinteresownie:)pozdrawiam+++
tylko z tą różnicą, że w życiu umierają właśnie te
nieliczne "maki" pozbawione słońca, przez coraz to
wyżej rosnące chwasty, które w przyrodzie się wyrywa
pielęgnując kwiaty...
ale dziękuję, mam nadzieje, że życie nas wszystkich
jeszcze zakwitnie
Świetnie się czyta. Kurcze...fakt dużo kamiennych
serc, wszędzie ale to tak jak na łące, pełno chwastów
a gdzieniegdzie zdarzy się czerwony i piękny
mak:)Kwiecistej łąki życzę:)