SERCE
Serce z punktu widzenia biologii,
To pompa,która krew tłoczy.
Im rzadsza tym temperamentna,
Jak źrebak stawiający pierwsze kroki.
Serce-z punktu widzenia socjologii,
Rzecz zbędna,bo nie przynosi korzyści.
Lecz ciągle zmartwienia mnoży,
Jakby zamiast pomagać,
Chciało dołożyć.
Serce-wg filozofii,kompromisu nie znosi.
Rwie się głupie,pcha do przodu,
Nie widząc popełnionych błędów,
Za młodu.
Jakby chciało uciec,
Od przeznaczenia losu.
Serce-wg kochanków,
Rzecz najważniejsza.
Bez niego miłość,
Nie byłaby najpiękniejsza.
A z braku szczerej adoracji,
Umiera choćby największa.
Serce-jako dusza i wartość człowieka.
To coś,co nas łączy,
Dobrem każde ciało powleka.
Ono czuje każdą radość,
I ból cierpienia.
To Ono najczęściej,
Nasze życie zmienia.
Serce-dzięki niemu żyjemy,kochamy,
Dzięki Jego sile,pełną piersią
oddychamy.
Ono potrafi ukoić,
Każdą łzę rozczarowania.
Lecz jeśli je zatrujesz-uśniesz,
I odejdziesz w zapomnienie.
Kochać każdy umie,potrafi i może,
Więc czemu zamiast dziękując Mu,
Dzieli je na pięcioro-zgubnym
pożądaniem,
Jak nożem.
Czemu nie dostrzega Jego wartości,
Zamiast dziękując-dla korzyści-
Wypiera się miłości...?!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.