Serce
szkic wiersza powstał, kiedy pracowałem na oddziale interny w szpitalu...
Kruche serce
jak wyrzeźbione z kryształu
pękło na miliony okruchów
z nich powstaną młode serca
i jeden kamień zielony
z krainy wiecznych duchów
on z grzechów ludzkich ulepiony
nim rozsypie się znów pomału
a z tych drobin urosną
kamyki nowe póki jeden
w serce się nie przemieni
najtwardsza skała pęknąć może
słońce łapie w ramiona
kolejny kamień zielony
na brzeg losu go wyrzuciły
przeznaczenia fale
tylko nadzieja została nieutracona
zachowaj ją teraz i zawsze
w barwie tej zieleni
ja serce między wiersze włożę
dziś rano
odeszło jedno po zawale
Komentarze (14)
dbajmy o swoje zdrowie, bo mamy jedno życie, wszelkie
transplantacje jedynie je przedłużają co się bardzo
chwali
pozdrawiam :)
Pomimo zielonej nadziei. Przyznam że trudne to było
ale przekonywujące:))
"ja serce między wiersze włożę" ślicznie
Świetnie. Prawda poraża. Pozdrawiam.
Piękny, refleksyjny i wzruszający wiersz.
Pozdrawiam ciepło :)
Nietuzinkowy wiersz i wzruszający -
pozdrawiam serdecznie:-)
Witaj.
Refleksyjny wiersz.
Serce, jest kruche, można go rozbić jak wazę, ale i
jest mocarzem.
Podoba sie wiersz,
Pozdrawiam.:)
Nigdy się specjalnie nie przyglądałem, ale teraz już
wiem, że jak mówię "spadł mi kamień z serca", to
chodzi o kamień zielony.
Niesamowity wiersz. Pozdrawiam :)
Chwyta za serce... pozdrawiam
Wiersz serce rozczula, bez niego nie ma życia.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ciekawa refleksja nad sercem. Biedne serce takie małe,
a tyle problemów ma. Pozdrawiam Macku.
wrażliwe i kruche (można go rozbić w pył)
Niezwykły wiersz, puenta chwyta...