Serce krojone na krzyż
Dla Uśmiechu Brązookiej Miłości Mego Życia.
Przychylić nieba, jak to ładnie
pomyślane.
Od niebieskiego, po to ciemne, jak
atrament.
Na jednym Słońce malowane szczerym
śmiechem,
na drugim akt podstemplowany moim
grzechem.
Pokroić serce - jakież to jest
wyjątkowe!
By zmieścić miłość - z samotnego cztery
nowe.
Na każdy nastrój jedna ćwiartka serc, co z
serca -
Smutek, Czułość, Melancholik i Szyderca.
Pomieszczą stany wyjątkowe siwej skroni,
tobie poddanej, co jak kot ulega dłoni.
Czasami Smutek ci zabije, kiedy
milczysz,
a Melancholik w rytm ubierze skowyt
wilczy.
Czułość, wystuka (na włos srebrny) swe
vivace,
kiedy nad czasem się zamyślisz i
zapłaczesz.
Gdy wygra żal, że nie ma barw, co na
kobiercach,
wtedy do życia da ci znak miły Szyderca.
Cztery serca mam dla ciebie tak, jak
jedno.
Pokroiłem i trafiłem w samo sedno.
I nie ważne czyś jest w smutku, czy w
radości,
zawsze któreś zagra czule dla miłości.
Komentarze (16)
Piękne pisanie o miłości z głębokim ukłonem w stronę
Damy Serca i chyba rzeczywiście tylko dla uśmiechu jej
uśmiechu. Spośród tych pięknych słów i metafor wyłazi
mi egoista.
:)
Ja też mam brązowe:)) to już kolejny autor zakochany w
brązowych oczach
Ładnie:)
wiersz z rozmachem, najbardziej podoba mi się pierwsza
zwrotka.
Romantyk z Ciebie i... prześmiewca;zupełnie jak ja.
Pozdrowionka.
re: CKM
Jak już dogadaliśmy się w sprawie przypadków, to
popraw literówkę w /podstemplowanym/:-)))))
Re;Klarysa
Każdy pisarz, który dobre ma zadatki
osłupieje kiedy polskie ma przypadki.
Ja też tesknię i niech już nastaną czasy,
by poezję tworzyć tak, jak anglosasy.
:-)))
errata: chyba powinnam napisać "podstemplowanym":))))
No nie wiem, jak można nie uśmiechnąć się do wiersza z
niebem podstemplowanego Twoim grzechem?
Gratuluję pomysłu i wykonania.
Ciepło pozdrawiam:)
Bardzo ciekawy śliczny wiersz i tak na wesoło.
Ładny wiersz /Cztery serca mam dla ciebie tak, jak
jedno.
Pokroiłem i trafiłem w samo sedno./ to się nazywa
miłość.
Re: Blondynka8
bardzo dziękuję, za literówkę także.
Poprawiłem.
Pozdrawiam
Wiersz czytam na wdechu, ufff, to jest MIŁOŚĆ na
cztery serca. Rewelka. Pozdrawiam niezwykle
serdecznie.
W czwartym wersie umknęło m)
Pani
TA. Panie wiersz też. Powtórzę, że genialny
Milo mi.
Pozdrawiam