Serce na łańcuszku
Czy miłość istnieje?
To dobre pytanie.
Na pewno nie, jeśli chodzi o mężczyzn.
Oni nieczuli zawsze obiecują
A potem wyrzekają się wszystkiego...
On był taki subtelny i miły,
On mówił, że kocha nad życie.
A ja głupia uwierzyłam
I pokochałam go wielce...
Lecz on odszedł i już,
Zostawił- no cóż.
Przecież ja nigdy nie poznam miłości.
Mówił, że będziemy razem.
Nasze drogi rozeszły się szybko...
I zostało tylko serce na łańcuszku
I kolejna rana, co wciąż krwawi...
Kolejny banalny wiersz o miłości, ale niestety nic na to nie poradzę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.