Serce na sprzedaż...
Dla przypadkowego przechodnia...
Przechodząc koło mnie
w mych oczach dostrzegasz
olbrzymi napis
„SERCE NA SPRZEDAŻ”
Przystajesz i pytasz mnie
„O co chodzi?”
na ustach nieśmiały
uśmiechu cień błądzi.
Odpowiem ci krótko
Jednym prostym zdaniem
„Za troskę i ciepło
dostaniesz je wzajem
Za garść złotych monet
Czystej miłości
Oddam ci słodki
Smak wzajemności.
Za szczyptę zazdrości
I metr zrozumienia
Dostaniesz szansę
Słodkiego cierpienia.
Gwarancję dostaniesz
Za drobną opłatą
Nie dumaj zbyt długo
I kupuj... Bo warto...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.