SERCE NICZYJE
SERCE NICZYJE
Dlaczego, nigdy serce nie zapyta, by
wiedzieć.
Bo boi się ran, spadającego i strzępów
nieba.
Pragnie łudzić się, marzyć, zauroczyć
fantazją.
Fruwać w domysłach, zwodzić nadzieję.
Dzisiaj moje serce, wystawiam na próbę.
Czy wytrzyma to, co Twoje postanowi.
Zapakuje je w pudełeczko z miękkiego
aksamitu
i zamrożę na dotyk i słowa dotkliwe.
Ukołyszę ból, na dziecinnej huśtawce,
aby nie miało smutku doświadczeń.
I zawieszę je w chmurach, by zostało
błękitne
i duszę rozświetloną bielą, nie dotknęło
żarem.
Potem pójdę w miejsce, które ukochałam
najbardziej.
Strofy baśni , bajek i stron starodruków
korzeni.
I zaszyję się tam, jak na wakacjach od
życia.
Aby na rozstajach, przestało mnie wołać i
budzić.
A ktoś kiedyś, jak w piosence powie.
Chcę być z Tobą za równe tysiąc lat.
Serce na ten czas, w butonierce schowam.
Wtedy Miłość wierna odnajdzie mnie.
Taka wielka, prawdziwa.. chociaż
zagubiona.
Łódź,14.06.2008 r. ula2ula
Komentarze (7)
"Dlaczego, nigdy serce nie zapyta, by wiedzieć. / Bo
boi się ran, spadającego i strzępów nieba." -
dokładnie, często boimy się zawodu, wolimy domyślać
się... wierząc.
Wiersz przeczytałem z przyjemnością.
Pozdrawiam :)
Serce nie pyta, bo jest niepewne, woli się łudzić, że
jest inaczej, a może w międzyczasie coś się odwróci i
ono zabije inaczej...
romantyczny wiersz choć z tą butonierką to nie
przesadzaj :) co za długo to dla serca niezdrowo
Ależ piekny wiersz, Twoje metafory są przepiekne.
Zachwyciłaś mnie swoimi wersami
..Uleńko, piekne metafory, wyobraznia nie zawiodla,
lekko sie czyta, choc trzeba to robic
rozwaznie...mysle, ze o to wlasnie chodzi, tresc
wiersza musi inspirowac czytelnika, a Twoj wlasnie
spelnia te wymogi:)))
Ilez tu metafor, trzeba wyobrazni i kilkakrotnego
czytania, by sobie przelozyc te tresc, moze na swoj
sposob i wcale nie to autorka miala na mysli. Ale caly
urok w roznorodnej interpretacji., to znaczy, ze
wiersz spelnia zadanie, ze pozwala czytelnikowi, aby
ten zastanowil sie, przemyslal.
Piękne słowa i magiczna lekkość pisowni to plus
autorki niezwykły. Bardzo miło się czyta od początku
po sam koniec.