Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Miłość

Serce nie sługa

fragment opowiadania

Po tygodniowym pobycie poza domem, wyjęła
list ze skrzynki pocztowej. Na odwrocie koperty
widniało nazwisko nadawcy. Usiadła w fotelu
sądząc, że przeczytanie treści zajmie jej trochę
czasu i tu się pomyliła. Na małej karteczce
przeczytała dwa oznajmujące zdania: Wróciłem
z rejsu. Z utęsknieniem czekam na nasze spotkanie.
Zgniotła świstek i wrzuciła do kosza.
Wybiegając z domu, zwolniła kroku na ścieżce
wiodącej do pobliskiego jeziora, którego brzegi
były porośnięte oczeretem i tatarakiem.
Wokół rosły drzewa mocno zakorzenione w ziemi,
ich liściaste korony użyczały cienia krzewom.
Siedząc z zanurzonymi stopami w wodzie,
bezwiednie wrzucała kamyki do niej. Po chwili
zanurzyła dłoń i lekko odchyliła głowę do tyłu
a orzeźwiające krople kapały z palców na dekolt.
Stąpając po dnie jeziora, przystanęła, gdy poziom
wody sięgnął powyżej kolan. Na lustrzanej
powierzchni rozkloszowana spódnica przybrała
kształt rozłożonego parasola.
Niecodzienny widok wywołał uśmiech na twarzy
mężczyzny opartego o konar brzozy. Patrzył
na postać odwróconą do niego plecami.
Rozpuszczone blond włosy i zaokrąglone biodra
nie przypominające dziewczyny sprzed kilku lat
podziałały na niego jak magnes; zdjął obuwie
i wolnym krokiem ruszył w jej stronę.
Słysząc za sobą pluskanie wody, machinalnie
odwróciła głowę i oniemiała ze zdziwienia.
Uśmiechając się, wziął ją na ręce i niósł
w stronę brzegu. Dla własnej wygody objęła
go za szyję.
Na ścieżce zostawili za sobą mokre ślady stóp,
dopiero w połowie przebytej drogi przypomnieli
sobie o butach, porzuconych w wysokiej trawie.
...
Wielomiesięczne rozłąki nie wróżyły nic dobrego.
W dniu spotkania, słońce sięgało zenitu, gdy
siedzieli we dwoje w zacienionej altanie.
Psisko biegające po podwórzu ciągle ujadało
na nieznajomego w marynarskim mundurze,
lecz on nie zwracał uwagi na czworonoga.
Obracając w dłoniach szklaneczkę z whisky,
wpatrywał się w oczy, daremnie szukając w nich
dawnego blasku, choć ona starała się unikać
kontaktu wzrokowego.
Opowiadała o wszystkim innym, tylko nie o nich.
Nie chciała wracać do przeszłości.
Młodzieńcza miłość nie przetrwała próby czasu.
Wygasły żarliwe uczucia do marynarza, który
od dziecka marzył o rejsach po oceanach.
Bliższy sercu stał się ten, który od pewnego
czasu, każdego dnia zabiegał o jej względy.
...
Uśmiech na jej twarzy na widok przystojnego
mężczyzny stojącego przy furtce i reakcja
psa radośnie merdającego ogonem, pozwoliły
marynarzowi przejrzeć na oczy...
Zawiódł się na kobiecie, która przed dwoma laty
obiecała wiernie czekać na jego powrót.

autor

_wena_

Dodano: 2017-03-17 18:56:03
Ten wiersz przeczytano 4010 razy
Oddanych głosów: 101
Rodzaj Wolny Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (121)

Jolanta555 Jolanta555

Życie w rozłące,czasami zbliża,ale im dłuższa rozłąka
tym wiele się traci.+

skorusa skorusa

piękna proza...

Augustyna Augustyna

Pięknie napisane opowiadanie o miłości, której wszyscy
tak bardzo pragniemy. Serdecznie pozdrawiam

wandaw wandaw

Pogodnej nocy Wandeczko i słonecznego poranka
Pozdrawiam cieplutko :)

One Moment One Moment

A jednak wszyscy jesteśmy niewolnikami miłości...:-)

K.. K..

Bardzo ładne ;)

_wena_ _wena_

One Moment, miłości nie da się zakuć w kajdany.
Dziękuję kolejnym czytelnikom za wgląd do opowiadania,
serdecznie Was pozdrawiam.

One Moment One Moment

Weno potrafisz rozbudzić ciekawość nie mówiąc już o
miłości.Miłość to uczucie,którego trzeba się uczyć.
To napięcie i spełnienie.
To głęboka tęsknota i wrogość.
To radość i ból.
Nie ma jednego bez drugiego.
Myślisz,że serce nie jest sługą? ;-) Pozdrawiam
serdecznie

elka elka

Ładne opowiadanie:)
pozdrawiam

wertycha wertycha

Pięknie napisane i masz rację, serce nie sługa.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru!

MAGNOLIA MAGNOLIA

Tak tęsknisz do miłości przez całe swoje życie
pragniesz jej doznawać
jawnie albo skrycie
pragniesz każdą cząstką
ze wszystkich swoich sił
bo tak naprawdę bez miłości
świat nic wart by był.

Jastrząb0707 Jastrząb0707

Witaj Serdecznie Wando Proza życia Nigdy w życiu nie
jest jak by człowiek sobie życzył Nawet w mitologii
Greckiej był z tym problem natury moralnej.Pozdrawiam
Gorąco

<< 1 2 3 4 5 6 7 8 9 >>
Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »