Serce za serce
Ząb za ząb, oko za oko, serce za serce.
Handel wymienny? Znany od dawna.
Dajesz – dostajesz, raz mniej, raz
więcej.
Jedna rzecz jest jak nic innego nagła,
gdzie zasady wymiany tracą znaczenie,
kiedy Bóg łączy drogi, daje
Przeznaczenie.
Rzecz, która z Bogiem nie zazna granic,
która z nim przeciwności będzie miała za
nic,
która odkryła, odkrywa, odkryje na nowo,
która dobrocią przepełni każde słowo.
Ten, kto Mu wierzy będzie miał łatwiej,
bo Miłość w Bogu na zawsze nie zgaśnie.
Komentarze (7)
Tak Panie zwiarą czynisz cuda +
Pięknie i refleksyjnie z Miłością :)
Kiedyś myślałam, że istnieje niewidzialna granica
przez którą zawsze można się przedostać w serce Boga.
Byłam niezachwianie tego pewna. A dziś nie istnieje
serce za serce. Niczego nie można znaleźć na zewnątrz
dopóki nie masz tego w środku. To bardzo trudne
zrzucać z siebie kolejne warstwy przywiązań, które
okaleczają po całości istnienie. Warto pielęgnować
dobre rzeczy w sercu, by mogło w nim pomieszkać inne
serce. Nawet jeśli myśli są sprzeczne, a zawsze będą
na przekór podpowiadać inną drogę. Pozdrawiam:)))
Zainteresowałeś :-)
Tylko ludziska psują ten świat, czy znajdzie
się gdzieś na nich bat.
Ładnie:) Czy nie uważasz, że z
"Kto Jemu wierzy będzie miał łatwiej,
bo Miłość w Bogu nigdy nie zgaśnie."
byłoby ładniej? Miłego dnia:)
Wiersz zatrzymuje.