Serce ze szkła
Nie opuszczać szklanego serca
Rozbite szkło zawsze rani boleśnie
Trzymaj nie opuszczaj nawet wówczas
Gdy wiesz że ono w dłoni pryśnie
Miłość nie jest dla wszystkich
Lekarstwa podaję się tym którzy w
nadziei
Najpiękniejsze kwiaty mało maja liści
Odchodzące uczucie już się nie ziści
Miłość tkana tylko z wątków bez osnowy
Rwie się, strzępi jak zdeptany czepiec
ślubny
Pozostają tylko samotne przy świecach
wieczory
Czy warto ratować to czego nie ma ?powiedz
luby
Być wytrzymały mężnym i silnym w rozstaniu
Nie gryź warg do bólu , by się godnie
pożegnać
Odpychać od siebie próżne słowa w
gniewaniu
Zatęsknić za miłością, by swoje serce
innemu dać
Szklane serce, nie wytrzymało próby
Tkana miłość z szklanych wątków bez osnowy
Szkło miłości, delikatne kruche, pękające
co dnia
Pożegnajmy niechciane, wypijmy za nowe do
dna
Od siebie
Z jaka łatwością się pisze o miłosnym
rozstaniu
O męstwie, o zagryzaniu warg do bólu
?utraty tchu
Jaka jest rozpacz w żywym sercu ,że
człowiek się nie da
Nawet gdyby to było silne serce z
hartowanego szkła
Autor-slonzok
Komentarze (5)
Milosc zadbana musi rosnac, bo inaczej usycha
"Miłość nie jest dla wszystkich
Lekarstwa podaję się tym którzy w nadziei" -
genialne! Pozdrawiam
Witaj...miłość nie jest dla wszystkich..prawda tak
jest, smutne Twoje rozważanie Bolesławie,i mnie
smutno.pozdrawiam serdecznie+++
"Z jaką łatwością się pisze..." tak, pisze się
łatwo, dużo trudniej przeżyć...
Witaj - ciekawy wiersz, zawiedziona miłość i zbite
szkło to też znak rozpaczy, a rozstania do
przyjemności nie należą...tam gdzie znaki zapytania
powinny być myślniki...powodzenia