SERCEM POZDRAWIAM..
Tyle by się pisać chciało
a tu miejsca ciut za mało
otwórz serce spytaj jego
a wyczytasz wszystko z niego
nie potrzeba wielkich słów
by poczuć że jestem z Tobą znów
jestem z samego rana
gdy zasiadam do śniadania
w południe gdy słońce zaspane wstaje
wieczorem gdy spać się chce
przytulam mocno bo przytulić chcę
obsesja zauroczenie nazwij to jak chcesz
ja wiem że to pasja
bo bardzo cię kocham i cenię
moje życie
Komentarze (21)
czytam wierszyk, ale bardziej (sory) od niego podoba
mi się rzeczowy komentarz Ewy Marszałek. Oby autorka
wzięła sobie do serca rady, dla dobra wierszyka.
Pozdrawiam obie panie:)
Choć czasem trudno go znieść,
dobrze życiu mówić: Cześć!
Serdeczności.
Acha, jeszcze jedno; sercem się raczej nie pozdrawia,
co najwyżej - Z sercem.
Leno Czajkowska. Wierszyk zaczynał się dobrze. $
pierwsze wersy mnie zatrzymały, bo jak klimat radosny,
to rymy też mogą być radosne. Ale potem podobało mi
się coraz mniej, bo rytm zginął, dowcip zginął, rymy
zginęły. Poprawiło sytuację to "życie" na końcu, więc
warto może dopracować całość, zmieniając ją w rymowany
i wesoły wierszyk. Pozdrawiam i nie obraź się za te
uwagi.
Ladnie pozdrawiam z usmiechem :)
to jest jak słodki sen niech nie zabiera innych snów.
pozdrawiam