O serduszku, które biło
To nie, jest wiersz o Mnie, Ani tez o Tobie, To, co piszę, piszę szczerze, O serduszku, które gdzieś w świecie Zagubiło się w lesie.
Gdzieś na skraju lasu obok
Leży sobie serce małe,
Całe w smutku, rozczarowane
Łzami biedne się zalewa
Przyszła koza pyta błoga
Jak serduszko ulżyć Tobie?
- Nic nie możesz kózko mała,
Nie pomożesz mi w cierpieniu choćbyś
chciała
Biedne serce opuszczone,
Razem z sercem płacze kózka,
Że nie mogła pomóc w biedzie
Gdzieś na skraju lasu w Łebie
Biedne serce zatopione
W trawie patrzy się na Ciebie
I usycha z niepewności, trudu, lęku
samotności.
Komentarze (2)
Podoba mi się.
Nie wiem co jest w tym wierszu ale poprostu mi się
cholernie podoba
+
Ciekawe. miło sie czyta.