Z serii: edykt to nie serce
Gwiazda mym tramwajem
Tak, ta spadająca
Atramentową jest
Co świeci płomieniem
Ów wznieca abstrakcje
Serce jej diamentem
Większym niż stary skarb
Wydrwigrosza Flinta
Coś na firmamencie
Kruczym jakby struna
Dało życie Ziemi
Ten laur od Boga
Edyktem –nauka
Nie ma gwiazd lecących
Moralnością-serce
Gwiazdą tą jest miłość
autor
Ramonka
Dodano: 2008-08-01 17:00:59
Ten wiersz przeczytano 634 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Też uwazam ,że wiersz w swoim przekazie do łatwych nie
należy, choć miłość jest tematem przewodnim, to
wyczuwam tu jakieś perypetie miedzy sercem a niebem.Za
zmuszenie do myślenia oceniam go dobrze.
Dla mnie on jest bardzo zawiły. Ale całość wyszła
dobrze, to oczywiście moje skromne pojedyncze zdanie
:)
"Laur od Boga-edyktem".cyt.aut.O miłości troszkę
inaczej,nieziemsko.Ładne epitety.W piękne słowa wiersz
ubrany.
Wywazony ten wiersz, slowa z nieba, widać świeżość
młodości.
Wiersz dość zawiły - gwiazda , która Cię tramwajem
wiezie to miłość - tak rozumiem to przesłanie.
Gwiazdą tą jest miłość moralnością serce - ładnie
delikatnie a najważniejsze że z sensem. Ładny spokojny
klimat wiersza.
ps
mam wiersz na Bej-u nie bajkę np Czekanie.