Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Shi

Podpalone chmury nad szeregiem okiyas
przydławione wieczorem,
przyzwalały mu na schronienie.
Wiedział, że tu nikt go nie dosięgnie.
Śmiał się grając w karty z siedmioma Kumicho.
Choć i tak zawsze wracał do Niej.
Myślą.

Stukot getas odbijał się w i od drewnianych ścian
w swym pośpiechu gubiących liczbę cztery – zły omen.
Stara o-kasan marszczyła czoło oglądając ich twarze.
Starte złym zamiarem i bezprawnym Byciem.

Martwiła się o Hikari, jej zielone oczy, jej strach.
Czy też unosiły ją chmury, tak jak jej przyrzekał?
Tsuzumi rozdarło jej myśli.
Uspokoiła się
kiedy wyszedł zamaszystym krokiem, niecierpliwym.

Chciała wierzyć, że spieszył się do Niej.

Jutro go spyta...

****************************************
Shi - 4
Kumicho - ranga w strukturach Yakuzy
Getas - drewniane sandały
o-kasan - "matka", odpowiedzialna za swoje gejsze
tsuzumi - instrument muzyczny

autor

LenaLaut

Dodano: 2018-10-06 20:24:03
Ten wiersz przeczytano 4408 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Biały Klimat Zimny Tematyka Obyczaje Okazje Dzień Ojca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

AMOR1988 AMOR1988

Interesujące, pozdrawiam :)

WOJTER WOJTER

ładny, bo taki inny klimat

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo intrygujący wiersz,
w orientalnym klimacie,
który pociąga:)
Serdeczności ślę Leno :)

anna anna

ja za marcepani- zauroczyłaś klimatem wiersza.

marcepani marcepani

niesamowite klimaty - zaciekawiłaś tekstem i
przeniosłaś w inny świat.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »