Shirashu

To tylko ja...

Otwieram szeroko ślepe oczy,
uśpione światłem wiosennego dnia.
Zaciskam me szklane usta,
I znieczulam swoją twarz.

Plastikowe łzy z oczu płyną,
osuszam je nutką wanilii,
z swej smutnej gorzkosci słyną,
i ostrosci jak papryka chilii.

Jak porcelana krucha wewnętrznie,
Rozpadam się na drobiny,
Już nie słucham jak dawniej chętnie,
Zimna jak najzimniejsze zimy...

Dusza popełnia błędy, gdy umysł jest zdemoralizowany. Isokrates

autor

Shirashu

Dodano: 2006-08-30 09:17:16

Ten wiersz przeczytano 468 razy

Oddanych głosów: 7

Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie