Siatka życia
- Czy to juz wszystko? - Zapytała
farmaceutka.
Chciałabym o coś zapytać, po co Pani tyle
lekarstw? Chce się Pani zabić? Widzę to w
Pani oczach...
- Nic Pani nie widzi w moich oczach, one
już są martwe. Odeszły by nie widzieć, były
bliżej rozumu, teraz pozostało tylko serce,
a ono, hmmm, ono nadal czuje.
Odeszła, zabierając ze sobą siatkę życia...
autor
konwalijka
Dodano: 2015-12-01 23:38:18
Ten wiersz przeczytano 784 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Bardzo dramatyczny wydźwięk wiersza
To smutne ze ludzie czesto nie mają sił by zyć i
walczyć o lepsze jutro
Pozdrawiam pogodnie
:(
*które
Ta... jasne. Aptekara zatarła by łapy ze ktoś wydał
furmankę hajsu w jej aptece i git. Miałaby totalnie
gdzieś co klientka zrobi z prochami kóre zanabyła
chyba śmierci