W siebie
Bogów w ogniu podrygi,
na wietrze pył czarnoskrzydły,
dewocjonalia, paciorki,
grzech pierworodny, połknij
wniebosyt, żyjmy tu i dziś.
Sens w siebie, dla siebie, sami,
sercami, garściami, bez granic,
w nas, z jednopłciowym uśmiechem
jest oświecenie plemienne,
dalej więc idźmy, i trwajmy.
My — Homo Sapiens, my — Zwierzę,
głupie, krwiożercze, drapieżne,
zwęszymy ten raj utracony,
gdy z oczu spadną zasłony
i w sobie znajdziemy siebie.
Komentarze (22)
ciekawy i skłania do refleksji
Bycie człowiekiem wymaga wysiłku w całej swej
prostocie. Świetny wiersz. Pozdrawiam!
Serdecznie dziękuję wszystkim za czytanie i chęć
podzielenia się w kilku słowach swymi odczuciami na
temat powyższego tekstu. Pozdrawiam gorąco!
Ciekawie. Bardzo.
Pozdrawiam.
Najcenniejsze 3 ostatnie wersy.
Jak odzyskać człowieczeństwo...a jest w nas...
"Niech nas statystyka nie łudzi,
niewielu jest prawdziwych ludzi."- Sztaudynger
Pozdro.
Homo Sapiens nie brzmi zbyt dumnie,jest to pasmo nie
kończących się mordów i przemocy wobec siebie,zawsze
umiemy znaleźć uzasadnienie dla swoich czynów,temat
wiersza ponadczasowy
Ja, homo-co-sapię, zgadzam się w pełni! Pozdrowionka!
:)
Żeby znaleźć w sobie sens, czy jakąkolwiek wartość -
ona musi tam być. A więc Twój postulat dotyczy
nielicznych, bo większość jest pusta w środku.
Ciekawa refleksja.
Życie tu i teraz jest wstępem do wieczności, ale nie
dla ludzi religijnych. Bóg jest z dala od religii...
Pozdrawiam Czarku :)
Zatem odszukujmy siebie w sobie.
Pozdrawiam
Ciekawa refleksja. Trzeci wers ostatniej strofy lepiej
mi sie czyta bez "ten". Miłego wieczoru:)
Ciekawa refleksja. Trzeci wers ostatniej strofy lepiej
mi sie czyta bez "ten". Miłego wieczoru:)