Sieć
Wciąż zafascynowany migotaniem…
Pająk – szalony artysta witrażu
Rozpina sieć swoją jak ramę
A puste miejsca tego obrazu
Wypełnia rosa nad ranem…
A ja?... Kto mi wypełni przestrzenie
Treścią i formą zarazem,
Zastąpi niebo i ziemię -
Choćby złudnym obrazem?
Niestety, kiepski ze mnie artysta
Bo choć we łzie świat zamknąłem,
Cała ułuda razem z nią prysła
Gdyśmy w sieć weszli oboje
autor
malcur
Dodano: 2007-09-13 00:00:55
Ten wiersz przeczytano 524 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Marzenaia...to to czym żyję. Twój wiersz tę ku temu
skłania. Można nad nim pomyśleć. Wspaniały z Ciebie
twórca. Razem wejść w sieć...super.
bardzo interesujący wiersz.Mozna go rozumieć róznie.Ja
sobie pozwolę po swojemu;)
Podoba mi się metaforyka tego wiersza.Ciekawy motyw
pajęczyny i pająka, oraz obrazu przemawia do
wyobrażni. Co do formy mam zastrzeżenia do ostatniej
strofy, trochę zachwiana linia melodyczna.Wiersz godny
uwagi!
...niekiedy nasze marzenia...to rosa ranną
porą...potrafi po czasie zniknąć
kiedy życiowa sieć jest za gęsta, wtedy daleko sercu
do szczęścia, więc wychodź z sieci, bo w niej za
ciemno, słoneczko świeci w sukience zwiewnej, widzisz?
To pająk snuje marzenia
Świetny wiersz! Na pewno znajdzie się ktoś, kto
wypełni Twoje przestrzenie...brawo!!!
wspaniale oddałeś tę przestrzeń między siecią.. no
cóż, nie zawsze wypełnia ją piękna rosa..wg. mnie -
Jesteś wielkim artystą!!
Może dobrze, że prysła ułuda, teraz będzie miejsce na
coś prawdziwego :)
Piękny wiersz (okropnie lubię pajęczyny z kropelkami
rosy - to prawdziwe arcydzieła :)
Bardzo refleksyjny i pięknie napisany wiersz, który
skłania do przemyśleń...
Wiersz piękny w swojej wymowie. Trochę mi brakuje rymu
w ostatnim wersie, tym bardziej, że przyzwyczajasz do
niego w poprzednich strofach.