Sieć
Zarzuciłam sieć na życie,
walka z czasem mknie do biegu,
porzuciłam dawne myśli,
nie ustawiam ich w szeregu.
Dni są zawsze jakieś inne,
choć mówimy że tak samo,
nie kochani, to nie prawda,
była nocka, jest już rano.
Chmury tworzą różne kłęby,
pokazuje swą moc niebo,
poszarpane te waciki,
posyłają wodę glebom.
Zmienia się codzienność nasza,
ludziom wciąż przybywa lat,
brniemy do swojego brzegu,
pozostaje ciągle Świat.
Tworzy piękno swe przyroda,
malowniczy kolor ma ,
życie nasze to przygoda,
los z przyszłością w berka gra.
M.M.Proskurowska.2018.
Komentarze (23)
Życie z nami w berka gra, często bierze rzadko da...
:)
bardzo fajnie, lekko się go czyta!!
Ktoś ubędzie, ktoś urodzi,
a pogoda, nie zawodzi.
Pozdrawiam Mario Magdaleno.
Życie jak rwąca rzeka zbyt szybko do morza ucieka.
Niestety im człowiek starszy przyśpiesza biegu,
ustawiając przed Białą Damą w szeregu.
Piękny wiersz, wyrwany z życia.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :))
Hej, nie za dużo tego -mknie-? i -mknie do biegu- coś
mi tu zgrzyta, bo mknie to biegnie, to tak jakby -
biegnie biegnąc? może zrywa (się) do
biegu...przyspiesza/spieszy
Zarzuciłam myśl:)
Życiowa refleksja skłaniająca czytelnika do przemyśleń
nad istotnymi w nim wartościami.
Pozdrawiam:)
Marek
Panta rhei, tak jakoś mi się skojarzyło.
Serdecznie pozdrawiam.
Przybywa lat niestety-fajny wierszyk