Sielanka II
cykl: z chochlikiem w oku
ach sielanka ach sielanka
błogi spokój już od ranka
od jeziora wietrzyk wieje
polny mak się do mnie śmieje
rzepak prawie już dojrzewa
nad jęczmieniem słowik śpiewa
siedzę sobie, dłubie w..
nagle patrzę a tu wy
więc przestałam nie wypada
mi tak dłubać przy sąsiadach
grzeczna ze mnie wiejska lala
no i honor nie pozwala
jeszcze dobre imię zgubie
jak przejdziecie to dodłubię
miałam rację – przechodzicie
dłubię dalej – piękne życie
jak już dłubać to solidnie
tak do końca aż ci zbrzydnie
lubię dłubać tak od ranka
wiejskie życie ach sielanka
24.05.2007
Sielanka i sielanka II to utwór ukazujące w sposób bardzo plastyczny uroki życia wiejskiego na wsi polskiej na początku XXI wieku. Na tle pięknie malowanego obrazu polskiej przyrody autor przedstawia mieszkańców wsi z ich spokojem i radością życia. Taki sam początek i zakończenie każdego utworu (oprócz wspólnej tematyki) tworzą ramy tego wspaniałego obrazu z początków ery Wielkiego Przewrotu. .. (fragment z podręcznik do języka polskiego z roku 2077)
Komentarze (4)
Ubaw po pachy. Byle tak dalej szło Ci pisanie.
próbuję trzeci komentarz - dziękuję za współpracę i
dystans do siebie :)
Świetny, sielankowy klimat :) To dłubanie kojarzy mi
się prawie z jakimś rodzajem medytacji. Krowy też są w
tym dobre (medytacja), ale one chyba nie potrafią
dłubać... :))
jesteś wyjątkowo skromy :) a to dłubanie w ... to
chyba jesteś specjalistą od niego , no może jeszcze
parę rzeczy ci wychodzi...wiersz zabawny z
zaskakującym zakończeniem :)))