sielsko czy passe
obok koszy
wypełnionych modnymi w tym sezonie
kapeluszami
cień sosny spina w uścisku
lśniące lakierowanym uśmiechem
kółko damki z kolarzówką
na zwalonym pniu
ramiona szczęściem objęte
sycą się chwilą zatrzymaną
w kadrze ulotności
dając wytchnienie zmęczeniu
może to i kicz
ale ja lubię ten obraz
w przydrożnym rowie
rzucony niedbale rower
dawno stracił już blichtr
często służy jako podpórka
zmęczonego ciała chwiejnego kroku
kosz dziś pełen grzybów
zwykle nosił ziemniaki
widły i kamienie utrzymają go z daleka
grzybobranie uspokaja ręce i motywuje
a pragnienie duże
to już nie kicz to margines
którym nie lubimy zawracać sobie głowy
dziękuję bomi
Komentarze (20)
ciekawy wiersz i to nie kicz
Fajnie napisane, pozdrawiam autora!!!
Tak to już jest ułożone, że nie tylko rowery się
starzeją.
Witam -może to i kicz
ale ja lubię ten obraz - ja też lubię taki obraz -
ładny wiersz - pozdrawiam
Piszesz piękne, ciekawe wiersze, ale Ty przecież o tym
...wiesz.
obrazek zdjety ze sciany mojej wsi......:)
Pierwsza część wiersza najbardziej mi się podoba, jest
taka romantyczna, potem niektóre widoki psują ten
piękny klimat.
Pozdrawiam
Żadne "passe" cokolwiek to znaczy cha cha cha a
sielsko niewątpliwie, bo aż tutaj poczułam zapach
grzybów, ech, wrześniowa Ty to potrafisz takie piękne
wiersze tworzyć, aż chce się czytać.
Pozdrawiam Cię niezwykle serdecznie.
Wiersz tchnie dojrzałością przemyśleń. Wielką
przyjemnością było czytanie. Czas, czas jest
nieubłagany. Pozdrawiam. ;)
Bardzo ciekawy wiersz, a przy tym zaczęła działać moja
wyobraźnia i powróciłem do swoich jeszcze ciekawych
czasów od młodości po dzisiaj...masz rację, po co
zawracać sobie głowę...powodzenia
Wiersz z poetycką wyobraźnią.
oba obrazy mają w sobie prawdę i to jest
najważniejsze... pięknie ujęte
Na grzybobranie wezmę stary składak - przynajmniej
nikt nie buchnie :)..Nie będę za innymi jak papuga się
powtarzał..Sugestywny obraz..z wczorajszym "Nałogiem"
w tle..tak się zdaje.. M.
witaj, ładny, ciekawy, sugestywny wiersz.
ładne, bogate słownictwo. miła atmosfera.
z ciekawością go przeczytałem.
serdecznie pozdrawiam.
Bardzo dobry wiersz tylko smutny.Przychodzi taki
moment w życiu, że musimy się podeprzeć z braku siły,
a z roku na rok coraz bardziej jej brakuje.Podoba mi
się.Pozdrawiam serdecznie.