Sierota

http://s5.ifotos.pl/img/Hello-4jp_wneaaqp.jpg

Uprzejmie dziękuję za serdeczność i komentarze.
Gorąco pozdrawiam.

smutnie,,,dużo szczęścia i zdrowia, pozdrawiam :)

Dużo szczęścia życzę.

Samo zycie.
Pozdrawiam.

Mogę ci podać rękę. Ty zostałeś sam, a nas
dziewięcioro małych dzieci. Straszne wspomnieć.
Pozdrawiam Ci e bardzo serdecznie.

tak to życie nas doświadcza.
Pozdrawiam serdecznie

Nie wszystkim los jednako sprzyja, smutny obraz
sieroty, nic tylko współczuć...pozdrawiam.

Ja do dzisiaj płaczę
Pozdrawiam

Z optymizmem dalej idź i nadzieję w sercu miej...:))

po pięciu latach
odszedł do nieba tata
po dalszych siedmiu dramat -
odchodzi za nim mama,
zgodnie z tempem progresji
po dalszych dwunastu byłbyś w opresji
i w wieku dwudziestu czterech lat -
miałbyś opuścić nasz piękny świat?
sto lat, sto lat, niechaj żyjesz nam
bez złej passy i niekoniecznie..sam!

Witam, samotność to trudna sprawa, strata rodziców coś
strasznego, ale i normalnego, każdego to czeka, ja
różne rzeczy w życiu, straszne przeżyłam, wzmocniłam
się, żyję, najbardziej boję się śmierci rodziców,
zwłaszcza, że nie mam swojej rodziny, ach, ale mam
siostrę, ach, ładny utwór, ciekawy. "bóg go zabrał do
wieczności
bym żałobę w sercu nosił"- to mnie wzruszyło.
Wszystkiego dobrego, dużo wiary, pogody ducha życzę,
niech los Ci sprzyja. Miłego dnia. Pozdrawiam.

pasmo porażek...ale los jest łaskawy
milutkiego dnia :)