sierota

Smutno i wymownie, brak Rodziców
musi być bardzo traumatyczny, choć niestety nie każdy
jest dobrym rodzicem, różnie z tym bywa...
Wiersz do zatrzymania, czyli gatunku wartościowych.
Pozdrawiam wieczornie, Joasiu :)

Bardzo traumatyczny wiersz aż boli
:(
Pozdrawiam cieplutko Sisy :)

Sławku - istotnie ten wyraz jest trudniejszy w
prawidłowym jego używaniu, bo np. w l. mn. w 4
przypadku kogo widzę = sieroty, ale w zdaniu powiemy -
widzę przez okno tyle sierot idzie.
I wracam do wiersza - istotnie, w rodzinach rozbitych
dzieci są po prostu biedne. Nawet nie wiem która
sytuacja jest dla dziecka "zdrowsza", czy jak 1 rodzic
nie żyje, czy przy rodzicach rozwiedzionych.

Wymowny wiersz:) tak niestety bywa:)

Ciekawe jest, że słowo sierota nie ma typowego
wykładnika rodzajowego. Czyli można mówić: ten
sierota, ale również ta sierota.

Biedne dziecko ma dwoje rodziców a samo smutne to :(
serdeczności:)

Można mieć matkę i ojca i być de facto sierotą.
Udany wiersz.

Sugestywnie, az boli.
Pozdrawiam:)

Statystyki rosną. To pomału staje się epidemią.

@Krystek, Marek Żak, JoViSkA, Annna2, waldi1, beano,
molica, barthekk, Halina Kowalska, krzemanka -
dziekuje za zatrzymanie się przy wierszu, komentarze i
refleksje. Bardzo mi miło :)

Pozdrawiam serdecznie :)

Obrazowo o dziecku pozostawionym samemu sobie:( (tak
czytam)
Miłego wieczoru:)

Smutny bardzo smutny gdyż cierpią dzieci...pozdrawiam
bardzo serdecznie.

Przesmutny to wiersz...

Nic tak nie dotyka, nie wzrusza jak dramaty dzieci...

Pozdrawiam serdecznie.

Witaj,

sieroctwo wciąż istnieje, ale coraz bardziej jest
ono uzasadnione i zrozumiałe - przynajmniej dla
mnie...

Dzięki za poruszenie mojej czułej struny.

Uśmiech i pozdrowienia /+/.

bardzo smutny przekaz, kiedy cierpią dzieci dla mnie
to rodzieranie duszy
na strzępy:(
pozdrawiam serdecznie