Sierpniowy wieczór
tańczy w górze z gwiazdami
ostatnie ciepłe walce
to sierpień już kochani
czas kończyć letnie harce
już noce takie chłodne
jak miłość co wygasła
wzięła torbę i plecak
wyniosła się do miasta
przekwitły wonne lilie
swój zapach utraciły
bo ciebie nie ma obok
wakacje się skończyły
ptaki tkliwie śpiewają
czas przygód już się skończył
i tylko smak wakacji
to jedno co nas łączy
a róże wciąż te same
nie czują końca lata
kwitną i pachną cudnie
wiatr płatki im przeplata
autor
dociekliwa
Dodano: 2011-08-01 14:20:06
Ten wiersz przeczytano 2372 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
ewidentnie proponuję brac przykład z róż... lato jest
jeszcze... i już :-)
Oj Zosiu! ja tak lubię te Twoje romantyczne wiersze,
czytałam kilka razy!!! rozmarzyłam się
Pozdrawiam serdecznie :))
Było to lato w tym roku:)
Pieknie piszesz o polskim sierpniu, a u mnie zima,
deszcze , wchury i chlodno. Sierpien na Ziemi rozny
bywa .
Pozdrawiam serdecznie z daleka.
Lato w tym roku troszkę jesień przypomina... Wiersz
udany, świetnie oddany klimat:) Ale nie bądźmy
pesymistami, jeszcze miesiąc wakacji:)) Pozdrawiam
serdecznie!
Pięknie to u mnie ujęłaś. Trafiłaś w sedno.
Jeszcze lato się nie kończy, to nie możliwe, jeszcze
nie.Jeszcze trochę tego błękitnego nieba jeszcze
trochę słońca, tak malo go było...
Bardzo ładny wiersz.Pozdrawiam miło:)
Kochana., sierpień to jeszcze pełnia lata, a Ty tak
nostalgicznie. Chyba ten deszcz zrobił Ci zmyłkę. Ja
napisałam list gończy w poszukiwaniu lata i już są na
tropie. Pozdrawiam ślicznie.
Bardzo ładnie :)
Sierpniowe wieczory
urok swój też mają.
To nic, że chłodniejsze
jednak przyciągają
świerszczy graniem cichym,
zapachem maciejki
księżycem, co srebrem
płonie ciągle wielkim.
Wiem. Gdy nie ma bliskiej
osoby tuż obok
nic nie jest tak piękne,
nie kusi zmysłowo,
słońce nie chce wpływać
z radością do marzeń,
i wieczór nie grywa
na uczuć gitarze.
Jak zawsze Zosiu,bez słodzenia,śliczny wiersz...lubię
bardzo klimaty,w których utrzymane są Twoje
wiersze,romantyczne,melancholijne,takie
uwielbiam...dziękuję i pozdrawiam serdecznie...
W piękny sposób przedstawiłaś tą wspaniałą chwilę. A
choć wakacje już w połowie, to jednak nie psuje to
nastroju. Pozdrawiam:)
Pisząc o wakacjach miałam na myśli wakacje dorosłych
czyli urlopy.
To wakacje? To już prawie jesień, deszczowo i zimno.
Ciepłe pozdrowienia.
Wakacje na półmetku dopiero:) Pozdrawiam