Sikoreczka /D/
Sikorka przy oknie
żółtym brzuszkiem świeci,
czy wiecie dlaczego
przyfrunęła dzieci?
Żwawo zeskoczyła
na parapet obok
i na boki patrzy,
a czasami w obłok.
Zimą w gości leci
z nadzieją na strawę,
ale nie podamy
sikoreczce kawy...
Każda gospodyni
smakołyki daje
takie, jakie gościom
smaczne się wydają.
Nam cukierki, ciastka
pyszne na gościnie,
ale żółty ptaszek
rad z plastra słoniny.
autor
marcepani
Dodano: 2009-01-27 11:10:25
Ten wiersz przeczytano 1966 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (29)
Dla dzieci, jak znalazł :)
lubię sikorki sporo mam ich w ogrodzie... ładny
sposób na poznanie przyrody i jej potrzeb
Dzieci będą zachwycone :) sikorki z resztą też.
Wiersze dla dzieci są bardzo potrzebne. Podziwiam :)
Mily wiersz, bardzo obrazowy. Nalezy dokarmiac ptaki,
szczegolnie zima.Pozdrawiam.
Wiersz sympatyczny jak sikorka.Stali goście
na balkonie dają się fotografować z 2 m.
Przypominajmy dzieciom, że słoninka nie może
być solona.
Bardzo sympatyczny wierszyk dla dzieci
Dzieci bardzo dbają o sikorki zimą, dlatego karmniki
ze słoninki słyną.
U mnie też słoninka wisi, a kotek patrzy przez szybę i
ślinka mu leci, ale nie na słoninkę lecz na ptaszynkę
;)
w mym rodzinnym domu słonina na oknie zawsze
powieszona i patrzymy sobie jak ta sikoreczka jedna
a i wiele szczęśliwe biedule zjadą choć nie wiele
plus
Mam za oknem karmnik i mógłbym godzinami wpatrywać się
w poczynania moich gości, którzy złego słowa nie
powiedzą tylko ze smakiem pojedzą...
Ciekawy, przyjemny wiersz. super
Nie tylko dzieci pamiętać powinni,my też-wierszyk
ładny i na czasie..powodzenia
Tak,pomagajmy ptaszkom-pozdrawiam!
Śliczny wiersz ale nie uwierzysz do mnie wpadła na
kawę ze śmietanką Pięknie piszesz