Sinusoida
https://youtu.be/Ndpryp2OlUQ
Zbyt dobra
zbyt ciepła
palę ich ogniem
zbyt chłodna
bez serca
skłonna do wojen
twarze
twarze
mam ich tak wiele
każda z nich prawdziwa
wystawiam je na ocenę
wychodzę na scenę
gram siebię
udowodnię tym niewiele
zawsze coś zagram źle
nie walcząc
walcząc
nie mając nic i mając nadzieję
to wciąż niewiele
to wciąż mija się z celem
otwieram tą cele
w którą mnie wsadzili
chcąc mnie ratować
chcąc mnie pochować
Komentarze (14)
Fajny wiersz.
A w życiu bywają różne sinusoidy :), pozdrawiam :)
Ciekawy - nowy, nieznany głos na portalu. mam
wrażenie, ze moja bajka...
Pozdrawiam serdecznie:)
jak w życiu:)
Nikt z nas nie wie jaki będzie miał za chwilę nastrój.
Pozdrawiam i życzę tego dobrego:)
Marek
Różne nastroje ,różne sytuacje,pewnie i inne emocje.
Cóż takie życie poetycko ukazane. Pozdrawiam.
Ogonki się pogubiły.
Wygodniej mieć jedną twarz i ją zachowywać :)
Pozdrawiam :)
Dobry wiersz, bardzo na tak:)
Ale trzeba dobrze umieć grać...siebie.Pozdrawiam.
Fajnie o siebie;)pozdrawiam cieplutko;)
Słowa bardzo trafne:)
Jedna strona świata, a gdzie druga,
później już tylko, ostatnia posługa.
Pozdrawiam SłodkanieGorzka.
Fajny wiersz.
ciekawie o sobie
Fajny wiersz o sobie samej.
Tak źle a tak jeszcze gorzej.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Z przyjemnością czytam pozdrawiam