Siostra jesień
O Pani Melancholio
Pani o dwóch twarzach
Co strojna w purpurę i złoto
przychodzisz
Z wzrokiem błądzącym w oddali
O Siostro w szarą zadumę ubrana
Niosąca owoce rudego kasztana
O włosach tycjanu barwami lśniącymi
Z szyją w jarzębin ciężkich koralach
Nostalgię rozsiewasz wokół
Pachnącą orzechów liściem
Twarz swą do słońca wystawiasz
Usta masz karminowe soczyste
Idziesz alejką nieśpiesznie
Siadasz na ławy krawędzi
Cisza się za tobą skrada
Niosąc w plecaku nić ,,babiej " przędzy
To znowu pod brzozą przystajesz
W mchu mokrym stopy układasz
Z wolna z tej wątłej przędzy
Wzory jesienne wyplatasz
Nie starasz się być znowu młoda
O siostro jesienna nie walcząca z czasem
Wsłuchana w przemijania serenadę
Ocierasz twarz z rosy srebrnej
Czy z łzy co spływa ukradkiem
Komentarze (24)
jestem zgodny z tzw...miło było przeczytać+:)
pozdrawiam serdecznie
Ładny wiersz, to fakt, że jesień nastraja do
melancholii,
najbardziej podoba mi się jego ostatnia strofka.
Miłego dnia Elizo życzę:)
Jesień - melancholia, jak synonimy.
Pozdrawiam :)
Refleksyjnie i melancholijnie.
Pozdrawiam.
Piękny przyrodniczy wiersz
Jesień to kaprysna dama czasem smuci się i płacze
Podoba się wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
idzie jesień za nią wrzesień jeszcze ciepły,z
październikiem tym zamglonym
listopadem rozpadanym zasmuconym
Kolejny śliczny wiersz o jesieni.Ja się nadal cieszę
kalendarzowym latem. A jesień życia, niech chroni
przed zimą... Miłej nocy...
Podoba mi się i już ;) Pozdrawiam :)
Miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam :)
taka jest jesień: nieśpieszna, kolorowa i mokra.
jesień lubi sobie 'popłakać'. Pozdrawiam :)
Bardzo ładnie :)
Piękny...Zatrzymał :)
Pięknie o jesieni! Pozdrawiam!