Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Skąd przychodzimy, dokąd zmierzamy

"Najniebezpieczniejsi są właśnie kapłani,
zwłaszcza, gdy ktoś zagraża ich bóstwu".



Jak ćma, szukając światła,
błądziła w mrokach.

Religia zamykała jej usta i paliła kaganki,
wzniecając stosy, na których płonęła.

Nie rozumiejąc, tworzyliśmy bożków.
Nie wiedząc, przyjmowaliśmy wiary.
Bojąc się nieznanego, szukaliśmy przewodników.

Wiedza rozebrała dogmaty z przemilczeń.
Chmury niewierne wyparły się nieba.
Nowy czas na definiowanie prawdy
dokonał zbiorowej agonii religii.
Czyste dusze wyparły się natchnionych wersów.

Czym będę po śmierci?
Może wierszem?


------------------------------------------- ---

Wiersz powstał jako inspiracja książką
Dana Browna "Początek", w której autor
przedstawia wizję upadku wszelkich religii.
Tytuł, jak i cytat początkowy pochodzą z tejże książki.

https://www.youtube.com/watch?v=2gvNKvUDD5g

autor

BordoBlues

Dodano: 2018-06-24 12:25:05
Ten wiersz przeczytano 2524 razy
Oddanych głosów: 85
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (96)

anna anna

nie czytałam książki, a refleksja trafia do mnie

Atena 21 Atena 21

Nie czytałam książki..co do wiersza:(
niestety masz rację..to trudny temat, więc zatrzymam
lepiej swoje trzy grosze..
Pozdrawiam**

Lila Teresa Lila Teresa

podpisuję się obiema rękami

Marta Surowiecka Marta Surowiecka

Coś ci się pomyliło z tym "bliźniaczym", zupełnie co
innego, ale rodzeństwo może być)
Zajebisty cytat:)

BordoBlues BordoBlues

wybaczcie, ale jako autor, nie podejmuję dyskusji pod
wierszem :):)

słyszałem taki dowcip:
Adam Małysz mówił, że marzą mu się dwa dobre skoki.
zawsze trzy mecze to więcej niż dwa skoki :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

*ukryte niebezpieczeństwo tego jest takie, że ludzie w
swoich ego przypiszą sobie inteligencję wynikającą z
podpowiedzi a nie z własnego myślenia - przez co się
od telepatii uzależnią (odłączeni poczują się jakby
stracili pamięć i zdolności). Nie będą chcieli stamtąd
wyjść.

(przedstawiam tylko obejrzaną teorię spiskową:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Słyszałem o teorii, że mamy obecnie do czynienia z
przekształcaniem się KK w Scjentologiczny. Punktem
finałowym tej operacji miałoby być pojawienie się
'ludzi z innych układów planetarnych', którzy prosto z
gwiazd przyniosą nam wiadomość, że nasza rasa
została zaprojektowana przez genetyków- naukowców rasy
innej niż ludzka (lepiej rozwiniętej) -tzw.
neoewolucjonizm(który ciągle nie odpowiada na pytanie
- skąd się wzięli owi rozwinięci kosmici). Stolica
Apostolska miałaby 'kosmitom' uwierzyć i przyjąć
dogmaty z jakimi 'przylecieli' (kasując dotychczasowe
na ich rzecz).
Opinia publiczna im uwierzy, zachęcona podarowanym
'prezentem'
-będzie nim otwarcie kanału telepatycznego dla
umysłów. Ludzie będą 'wniebowzięci' - każda informacja
będzie im przesyłana na żądanie w myślach - tylko że
nie będzie to prawda tylko propaganda 'kosmitów' (na
zasadzie, że we wszystkich sprawach technicznych
telepatia będzie podpowiadać prawidłowo- ludzie zaczną
odnosić osobiste sukcesy słuchając jej podpowiedzi.
Jednak w sprawach duchowych będzie podpowiadać fałsz-
że człowiek jest bogiem, ty



marcepani marcepani

Arku :) co to za zamęt :) wiersz fantastyczny - w moim
ulubionym stylu - tylko treść jakoś niestabilnie
wichrząca :) mam nadzieję, że sam w to nie wierzysz
:)

fatamorgana7 fatamorgana7

Książki nie czytałam. Pod przekazem się podpisuję, nie
umiałabym lepiej przedstawić moich wątpliwości.
Podziwiam Arku za podjęcie trudnego tematu i mądre
refleksje.
Pozdrawiam serdecznie :)

szuflada szuflada

urwać łeb Hydrze zmowy,
zdławić w garści szatana,
partia ta wciąż twa jeszcze
jeszcze gra nie wygrana

dobry przekaz;
kłaniam:))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Powtórzę się od siebie :)
Książki Browna nie znam, wiec nie umiem ocenić... a
Twój wiersz pewnie trafia do wielu poszukujących.

Ja należę do tych "szczęśliwców", którzy wierzą, bo
sprawdzili, doświadczyli, poznali i nie boją się, bo
wiedzą, że Prawda istnieje i wypełnia się :)

Religia i wiara leżą na przeciwległych biegunach...
Po śmierci będziemy prochem w całości.
Wiele osób uważa, że jest wiele pytań (dot. duchowości

i tego co po śmierci)bez odpowiedzi. Czyżby?...

Ja oczywiście mówię z perspektywy biblijnej :)
niekościelnej!
Pozdrawiam Arku :)

noa.m noa.m

książkę czytałam,a wiersz zatrzymuje

waldi1 waldi1

Bardzo dobra refleksja ... ja wierzę w Boga ...lecz
nie w kapłanów ...oni tak bardzo często mylą drogi ...
ale też są wspaniali kapłani pełni miłości i dobrego
przekazu ...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »