Skarlenie
Wiersz z szuflady. Tak jest, gdy dopada mnie chandra :(
Czuję na plecach oddech przeznaczenia
Już mnie dopada… wymykam się…
Wołam na pomoc wyblakłe wspomnienia,
Może pomogą w tej chwili złej…
Wciąż mam wrażenie, że krąg się zaciska,
Czegoś się boję. Coś osacza mnie…
Czuję, że jeszcze nie nadeszła chwila,
A jednak biegnę, przed siebie we mgle…
Chciałabym wyrwać się z tego kręgu
I poszybować do chmur i do gwiazd…
Do tego jednak potrzeba marzenia,
Które skarlało… z upływem lat…
Komentarze (51)
Na temat życia można rozmową zarwać nie jedną noc...
Ale Twój wiersz zrobił to o wiele szybciej...
Pozdrawiam
Fatamorgano ..tak niestety my mamy ..a malutcy
jesteśmy ..wobec losu , przeznaczenia i Jego ..:)
Bardzo dziękuję Olu, cenię sobie Twoje zdanie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrej nocy :)
Ciekawy i zarazem dobry wiersz?
O tak jak dopada nas chandra to wtedy też wychodzą
bardzo dobre wiersze, mimo że przeważnie są one
pesymistyczne:(
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Jorgu, Agaromie, Mily - dziękuję, że zaglądacie i
czytacie. To dla mnie dużo znaczy i dodaje skrzydeł :)
Miłego wieczoru i dobrej nocy życzę :)
Życiowa refleksja...
Pozdrawiam :)
Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie. I
chociaż sam mógłby wykopać swój grób, musi mieć kogoś,
kto go pochowa.;)
Marzanna zawsze były i pozostaną.Czasami część z nich
się spełnia jeżeli są realne.Pozdrawiam
Bluszczu, Maju, Bożenko - dziękuję bardzo, że
jesteście :)
Miłego wieczoru dziewczyny :)
smutne chwile miną i nastaną lepsze, ciekawsze
a marzenia trzeba mieć
pozdrawiam serdecznie:)
nie tylko marzenia karleją z upływem lat....czasami
ambicje i cierpliwość...
ciepłego wieczoru, Małgosiu....
... bardzo dobry smutny wiersz... pozdrawiam ciepło :)
Gabi, Pawle - dziękuję za czytanie i opinie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobry, pesymistyczny wiersz.
Dobrego dnia Fatamorgano.
Serdeczności ślę:)
Dziękuję bardzo!
taka no psychoza