skarpetka
lekki wierszyk na Mikołajki w prezencie dla bejowiczów
naiwnie jak małe dziecko
powieś nadziei skarpetkę
Mikołaj prezent wsunie
daruje optymizm humor
dopóki masz duszę dziecka
czytasz życia bajeczką
zachwycasz się każdą chwilą
z radosną na twarzy miną
gdy stracisz dziecko w sobie
to jakbyś zamknął ogród
z muzyką, rajskimi ptakami
na gołą ziemię spadając
zostaw wieczorem skarpetkę
Mikołaj się uśmiechnie
raduj się jak ktoś mały
on widzi świat doskonalej
Komentarze (22)
FAJNIUTKI CIEPLUTKI WIERSZ POZDRAWIAM
A więc dziękuję za śliczny prezencik,a ze skarpetkami
różnie bywa..powodzenia
Moja skarpetka dziurawa była, myszka ją polna
nadwyrężyła, tam miał być prezent, draże w polewie,
bakalie różne - sam jeszcze nie wiem. Tylko ta jedna
rzecz w niej została bo ze skarpetki wypaść nie
chciała, złotem i srebrem zdobiona cała - rózga, co
chłosta niegrzeczne ciała
Pozdrawiam wwp.
Przesliczny wiersz! Majac dusze dziecka lzej jest isc
przez zycie , swiat jest kolorowy i cieplejszy. Moja
skarpetka juz wisi. Pozdrawiam!
Dobre przesłanie - zatracić dziecko w sobie, to
stracić radość życia.
żyć tak by coś z dziecka zostawić w sobie -wspaniały
prezent -dziękuję
Piękny utwór.Pozytywny i radosny.
Dobre przesłanie wiersza... skarpetkę nadziei
powiesiłam i czekam na cud.... Dziekuję oczywiście i
przesyłam :))
ciszyć sie jak dzieci warto zawsze - a w Mikołajki
mamy kolejna szansę - pozdrawiam.
Ladny wierszyk oby tych prezentów było jak najwięcej.
jak ja byłem w wieku ,kiedy się wierzy w Świętego
Mikołaja ,to skarpetki były na talony , a w moim
przedszkolu im. "Czerwonego Sztandaru" prezenty
roznosili: Dzied Maroz i Śnieguroczka pod czujnym
rewolucyjnym okiem Ziutka Słoneczko. My wsie was toże
pazdrawlajem!
Szybko chciało się dorosnąć, a teraz czas byśmy
cofali... Piękny wiersz. Pozdrawiam.
każdy serdecznie uśmiechnięty ..gdy widzi Mikołajkowe
prezenty ..
a kto powiedział, że Mikołaj nie istnieje. jest i
nadal w niego wierzymy. prezent jak widać powyżej
Zostawię skarpetkę:)moze akurat?śliczny pełen
optymizmu wiersz.:)