Skaza
kiedy płakały cienie
wzruszały się kamienie
tylko ludzie przechodzili obojętnie obok
kiedy zaciskam powieki
umykają wieki
tylko my w bryle wspomnień gwałtem
uwięzieni
kiedy otworzę oczy
poranek mnie zaskoczy
tylko na długość dnia mroki nocy
przegoni
Dla S. O
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.