Skazana na pamięć
Czas wszystko kradnie
A pozostawia wspomnienia.
Lecz gdy chcesz zapomnieć…
O nie… tego wspomnienia nie
zabiera…
Zostawia, by w zapomnienie samo
przeszło,
Lecz czy to tak łatwo,
Żeby samo odeszło?
Żeby wszystko odeszło
I nigdy już nie wróciło
Czy nie można zapomnieć,
Ani uciec od tego siłą?
Czy trzeba akceptować wszystko,
Co nas boli?
Zgadzać się z pamięcią,
I oddawać dobrej woli?
Czy od nas już nic nie zależy?
Niepamięć nie przychodzi…
Czas nie chce kradzieży,
Zostawia nam wybory…
Lecz jak tu wybierać,
Skoro wokół pamięć…
Chcę nie pamiętać…
Lecz skazana na pamięć…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.