Skazani na ciemność
Nie ważne jak bardzo jesteśmy pewni.
Co powinniśmy, a czego nie.
Czasami odkrywamy, ze to co jest nie jest
tym czym byśmy chcieli.
Ale jest już za późno, na jakąkolwiek
reakcję.
W gąszczu problemów, gonimy przez życie.
I z ciężarem na plecach, musimy podążać
dalej.
Nie patrząc już za siebie.
Skazani na ciemność,
Idziemy mroczną drogą.
A wokół nas ludzie przysłaniający nam blask
księżyca.
Nie dokońca tak jak chcemy... Ale żyć musimy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.