***(Skończ wreszcie...)
Skończ wreszcie paplać głupoty
(rzekła nitka do igły...)
Udajesz pozę kokoty
Be ze mnie nie wskórasz nic-nigdy!
Taką też można by tezę
Postawić jej, może jemu?
Gdy sobie partnera(kę) ktoś bierze
To niech nic nie robi samemu!
Nitka wejść musi do uszka
Igle-by zrobił ktoś szycie.
A partner z partnerką do łóżka...
By nowe powstało życie.
autor
rubin
Dodano: 2007-10-03 20:19:05
Ten wiersz przeczytano 630 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Świetny pomysł na wiersz :) Poza tym napisany z
humorem i dosadnie :) Brawo!
no tak. facet bez baby nic nie wskora:) sympatyczny
bezposredni wierszyk ;)
ha ha ha dobry wiersz tak to prawda w sprawach dwojga
oboje muszą podjąć decyzje
Wiersz z podtekstem dobry