Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W skonczoności nieskonczonej

...ten tekst powstał sam, przepraszam jeśli uraża uczucia religijne czyjeś, ale każdy z nas ma prawo do postrzegania własnego...

W skonczoności nieskonczonej
zamknełam słowa
nigdy nie wybrzmiałe
nie nasączone jadem codzienności...
słowa co zranić nie zdążyły
nikogo i nigdy nie skrzywdziły.

W skończonej doskonałości
świata tego powitałam
syk żmiji pod kamieniem
uczynku dobrego
ryk lwa co kłamstwem pożera...
słowa bólem rozbryzgłe
krzywdą prawdy wyuczonej.

Boga nie ma...
a uczono mnie
że jedynym i największym dobrem jest
jest początkiem i końcem
sedzią sprawiedliwym.

Zatem za rada Mannicha mądrego
spytam gdzie jest dobro jego
gdy płaczą niewinni
złem nieskażeni
w złej chwili narodzeni?
Gdzie Bóg sie przechadza
gdy gdy zło nad światem
swą władze roztacza?

Boga nie ma...
zatem kto przyczyną pierwotną
kto będzie końcem wszystkiego?

....mam pytanie do Admina - czy zakaz komentowania to mam do końca pobytu tu? czy jest to forma pozbycia się mnie?

autor

Beniaewa

Dodano: 2008-05-11 10:51:01
Ten wiersz przeczytano 425 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

julka56 julka56

Ja znów zadziwię poglądem wielu piszących . Mam
również swoje poglądy na temat wiary w tym boga i
wszystkich prawd jego . Nigdy się nie zgodzę z
nielogicznością tych zagadnień uprawianych pod
płaszczykiem wielkiej pobożności . I nie staram się
wbrew swojemu myśleniu przypodobać publice .Nie znoszę
zakłamanej wiary , gdzie wierzy się , bo tak trzeba a
nie z własnego przekonania . Piszę wiele wierszy w
których Bóg jest nierozłączny z moja treścią , ale
jako problem medytacji nad jego istnieniem i czy ma
wpływ na te właśnie krzywdy na świecie i potworności .
Nie zgadzam się z miłością ślepą , fanatyczną i
płytkością wiary . Nie neguję wiary i nie mówię tu ,
że jestem niewierząca . Czasem Boga którego mi od
dziecka wpojono proszę a czasem mu urągam ,
niepogodzona z nonsensem wszechmocy jego i miłością do
każdego , nawet do tego , który całym życiem jest
ukarany . Tak skomentuje twój kontrowersyjny wiersz i
uważam że jest dobrym polem do polemiki ogólnej .

dream dream

Ja mam nieodparte wrażenie, że wytłumaczenie logiczne
zagadnień wiary nies po prostu nierealne. Wiersz
zostaje w pamięci.

Margoott Margoott

Ja przepraszam,ponieważ nie rozumiem,dlaczego za całe
zło tego świata,niektórzy przypisują łatki Bogu.
Czasami myślę,że jest to bardzo wygodne,ponieważ wiele
ust opiewa Jego wielkość.Tak,jest też w życiu,pomiędzy
ludźmi.Najbardziej drażnią nas ludzie bogaci i
niedostępni osnuci tajemnicą swego
życia.Przepraszam,wiem,że wiara to drażliwy
temat.Pozdrawiam

Grand Grand

W skończoności nieskończonej jest prawda którą ty
rozumiesz i nie musisz przepraszać za swoje słowa bo
są one wyrazicielem twojego myślenia i taką postawę ja
szanuję.Wiersz jest potwierdzeniem tej
postawy...cześć.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »