skończyła się bajka
nauczyłam się żyć sama. nie samotnie.
powiedziałeś mi co czujesz
a właściwie, że niczego już nie ma
brak motyli w brzuchu
i przesadnych euforii
brak czułych spojrzeń
delikatnych pocałunków
i tego miłego skurczu w podbrzuszu.
skończyła się chemia między nami.
takich banalnych rozstań wiele było przed
nami,
nie płaczę, nie krzyczę, nie zabijam
się.
pozwalam ci odejść. nasza bajka się
skończyła.
cieszę się, że się wydarzyła.
dla ciebie.
Komentarze (1)
I chyba o to własnie chodzi,żeby nie załować,że się
skończło...tylko wspominać,jeśli piękne było.