Skoro
"Nie rzuca się kobiet, bo płaczą"
Zwariowała - tak by powiedzieli
o mnie ludzie
Gdybym wykryzczała to wszystko co chcę
Nie zostawiaj mnie na tak długo
Nie wyjeżdżaj, tu też jest praca
Patrzę na zdjecia, zabawki, kartki
Patrzę na łóżko, krzesło, stół
Wszędzie Ty, Ty, Ty
i to co robiliśmy
i to czego chcieliśmy
i to o czym marzyliśmy
Czy to jest krzyk zrozpaczonej kobiety?
Tak, Tak, Tak
Marzę o
cieple Twoich dłoni
smaku Twoich ust
widoku Twoich oczu
Zwariowała - tak mówią ludzie
którzy widzą mój ból
Czemu?
Bo miłość w tych czasach jest tak obca
Że na kochających patrzy się
z jeszcze większym zdziwieniem
niż na najbardziej egzotyczne zwierzę
A ja błagam Cię tylko jedno
skoro już Cię tu nie ma
skoro nie wiesz ze jestem
to pamiętaj że byłam
jaka byłam
i jak Cię kochałam
jak kocham
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.