Skoro tak
Daj mi swoje przebudzenia
zrobię ci śniadanie
ale rano nic jadasz
więc ja będę na nie
daj mi siebie ile chcesz
nie jestem zachłanny
po kawałku albo całą
wskocz do mnie do wanny
dawaj siebie w ciągu dnia
najlepiej jak wszystko
jeśli zechcesz pofiglować
ja będę kołyską
daj jak musisz i wieczory
na dawanie dobry czas
nigdy tobie nie odmawiam
będzie więc kolejny raz
daj mi wreszcie na co czekam
każdą swoją noc bezsenną
spać ci przecież nie pozwolę
kiedy tylko będziesz ze mną.
Zosi z IV b
autor
jozen
Dodano: 2017-01-23 00:04:32
Ten wiersz przeczytano 542 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
:)
Dziękuję, z tym nie ma problemu :)
Podobnie jak Danusia gratuluję kondycji:))
Pięknie, ale daj jej czasem odpocząć i w krainie snu
ją swym ramieniem obejmij.
To rytmiczne wabienie Zosi, przypomniało mi jak Stenia
Kozłowska śpiewa:
"Daj, daj, daj nie odmawiaj, daj
To, co masz najlepszego daj
Daj jasny dzień, ciemną noc, ciepło fal
Daj mi po prostu świat"
Miłego dnia:)
tylko pozazdroscic Zosi:)
Dziękuję, oczywiście, że dla Zosi...
Bardzo romantycznie, z pewnością dla wyjątkowej Zosi
:) Pozdrawiam serdecznie +++
to nic że wanna jest ciasna ..ważne ..że własna ..
jeden raz drugi raz .. lecz śniadanie jest ważne .. w
każdy czas .. inaczej kiepsko to widzę .. wiersz fajny
..
Skoro tak to pozazdroscic peelowi kondycji.
Serdecznosci.