Skreślając siedem ważnych liczb
Spadając w otchłań bez dna
nie można odbić się od skutej lodem
ściany pewności i ziemi.
Krzyk niesie echem duszne powietrze.
Mój ogień jednak wciąż płonie
nie może strawić ciała i duszy tylko
wokół
parzy wszystko co bliskie.
Przemienia w popiół mój czas
ale bezdenna przestrzeń nigdy nie skończy
się.
W desperacji
- błogosławieni ci, co nigdy nie musieli
być.
W desperacji
- czy zbawienie jest dla tych, co nigdy
nie musieli walczyć?!
Moja Bestia
wyciąga lepkie macki - chce się chwytać
ścian.
Kłamliwa gnida - oto jestem właśnie ja.
W żywe oczy zdrajca, nawet w środku
dnia.
Słuszny gniew, to nadal gniew - oto ja.
Chciwość - nie! Lecz piszę codziennie
podanie
na szczęścia łut, to co myślę, że należy
się
nikomu tak, jak teraz ja - godności
głód.
Skąpstwo - nie! Lecz wolno tym, co tak jak
ja
przepychać muszą się wśród kwadratowych
ścian.
Wciąż po kanałach szukam swego ciała
gryzą mnie szczury, czuję smród ponury.
Przyszłość - tak i nie.
Nie mam o niej pojęcia.
Tracę powoli zaklęcia
szukam godnego zajęcia.
Mord, dziki mord! - możliwy jeśli bardzo
nie mam, czego chcę.
Tort, tłusty tort, a wolał by spaghetti z
jelit tego zła
gdyby można było spersonifikować coś, bo
nie kimś
mogę nazwać zalegający mi ze szczęściem
los.
Komentarze (6)
BTW - ozn. "by the way", taki skrót od "swoją drogą".
Jestem z Lubonia k/Poznania, jeśli to kogoś ciekawi.
Panie Januszu - to żaden horror, a samo życie. Na
szczęście nie wygląda tak na co dzień, a tylko kiedy
najczarniejsze myśli przychodzą do głowy poecie
muszącemu zmagać się z bezwzględną codziennością.
napisałeś w komentarzu "BTW" czyżby to skrót nazwy
miasta? :-) wiersz daje do myślenia +
czasami może to nie wystarczyć...ciekawa forma
wiersza...dynamiczna...
Bylam tu wieczorem,wrocilam wyspana.Hmmmm/jak
Austeria/.Siedzi w czlowieku jakas bestia,czy
co,?"tort tlusty tort
a wolalby spaghetti z jeliy tego zla".Interesujacy
wiersz.
bardzo dziwny wiersz ale zachowuje swój przekaz ...ale
to jest w wierszu dno sięgnięte człowieka..pozdrawiam
ciepło
hmmmm, wróce jeszcze raz tu rano :)jak sie przespie bo
napewno jest jeszcze coś do wyczytania