skróty
Jakaś niewyobrażalna siła ciągnie mnie ku Tobie...
Jest krótko przed północą i myślę sobie
Że światło i wodę znajduję w Tobie
Jesteś mym oparciem i okryciem
Znajduję Cię nocą jak i o świcie
Dajesz się poznawać po fragmencie
Przy Tobie znika wszelkie napięcie
Tęsknię za Twoimi oczami i głosem
Dłońmi, ustami, drobniutkim nosem
Za twym śmiechem i chodem uroczym
Z Tobą łatwo do nieba wskoczyć
I dlatego, choć wiem, że mi nie wolno
Biegnę do Ciebie jakąś drogą polną
Z tęsknoty często pędzę na skróty
Jakby mnie niosły przyciasnawe buty!
Komentarze (2)
W piękne słowa ubrałeś swe uczucia... miłość, czułość,
pragnienie bliskości...
Jestem ciągła tęsknotą biegnę do Ciebie Wiersz bardzo
wymowny wyznanie dobry w wymowie wrażliwego uczucia