Skrzeplina
https://www.youtube.com/watch?v=7gphiFVVtU
wchodząc w mrok, który stygnie
a pielęgnuje w sobie
czystość odbija się echem,
krystalizuje. ze zbłądzonych słów tworzy
spójność,
która pogrzebana jest w naszej bajce
umieramy i odbijamy się
w oknie bez szyb,
ich koronkowe wzory kaleczą
to nic, nie dotykaj tego co już dawno
zgasło,
wejdź w mój umysł i jeszcze dalej
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2018-09-24 07:13:48
Ten wiersz przeczytano 582 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Dziękuję kochani
Miodzio wiersz :). Skąd Ty bierzesz te tytuły :)
Życzę peelce ogromu miłości :-) ktory mrok przegoni
:-) cudnie jak zawsze :-)
Ewo, Twoje wiersze jak zawsze zmuszają do myślenia,
pozdrawiam
Rany można rozdrapywać, ale nie warto, lepiej by
zakrzepły,
a miłość jest dobrym lekarstwem na rany, tak sądzę,
zwłaszcza jeśli ktoś się o to postara i wejdzie w
umysł peelki i jeszcze dalej...:)
Dobry wiersz, msz optymistyczny, pozdrawiam Ewo
serdecznie :)
właśnie, niech skrzeplina wejdzie w serce, wtedy już
koniec, a potem nowy początek
wiersz, jak zawsze, robi na mnie piorunujące wrażenie
:-)
Dla mnie to rozstanie i zapomnienie i to jest piękne
że można rożnie widzieć to samo
Pozdrawiam
Nieopatrznie wysłałem, więc
chcę dokończyć rozpoczętą myśl;
kolejny dobry przekaz stanu
duszy bohaterki wiersza, która
nie może się wyzwolić z uczucia
krzywdy jaka ją spotkała
niezasłużenie, bez głębszego
spojrzenia w jej duszę.
Serdecznie pozdrawiam.
wejść w Twój umysł??? - czyli przez buzię !!! - och Ty
Ewulo,,,że ten długopis Ci się nie złamie - żeby tak
codziennie tffforzyć,,,i to tak nieźle.
Kolejny dobry /w moim odczuciu/
stygnąca miłość, kalecząca się nawzajem (tak to
odbieram)