Skrzydła
"Wiernym..."
Rozwijam „skrzydła”, lecz lecę
w dół
Me piękne złote „skrzydła”
…
Bo przecie wołał kędyś tłum:
„Tyś naszą Łaski Pełna!”
Lecz na swych „skrzydłach”,
Niosłam pychę, zdradę, zapomnienie,
Tę co w obłokach błądzi.
W tych sercach wiary pustych,
Miałam Twe złoto tak „boskie”
lecz …
Tyś przeklął mnie na wieki
Dostałam rząd nad Ziemią sfer ...
Lecz kres mój niedaleki.
Pożoga boskich „skrzydeł”
Twych,
Wciąż parzy moje ciało …
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.