Skrzydła nadziei
A kiedy nasze skrzydła dotkną nieba...
Gdy nam przepaski z oczu spadną,
Trzymając się za ręce połączone magią,
Wzniesiemy się w ciepłym piruecie,
Tanecznym krokiem na tym wielkim
świecie,
A kiedy nasze skrzydła dotkną nieba...
W ciepłym deszczu razem zmokniemy,
W szeleście liści nasze słowa zamkniemy,
Zatrzymamy blask gwiazd na wszystkie
wieki,
Wpatrując się w bystry nurt górskiej
rzeki,
A kiedy nasze skrzydła dotkną nieba...
Ja, wieczny bard tylko z tobą wędrować
będę,
Po miecz tylko w twojej obronie sięgnę,
Szedł będę od zmierzchu po blady jeszcze
brzask,
Jeśli tylko będzie mi towarzyszył
Uśmiechu twojego blask,
Razem z naszą wspólną wiosną,
Wzlecimy jak dwa rajskie ptaki,
Tam gdzie zawsze rosną,
Błękitne chabry i czerwone maki.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.