skrzydlate wiadomości
podsłuchane z krzyku mew
Ważne przyniosłem ci nowiny
wysłuchaj proszę nie marszcz czoła
od morza szybko wiatr dociera
wśród liści drżeniem tęsknym woła
nie zawsze bywa delikatny
rozmiar potęgi wiatru znany
burzy się złości i naciera
aż strach się mieszać w jego plany
lecz ja nowiny mam słoneczne
pod skrzydłem niosę lekkość marzeń
szum fal łagodny podróż w czasie
gdzie piaskiem złotym cieszą plaże
patrzyłem wielce urzeczony
na poczynania fal na brzegu
na te cofania podpływanie
wahania i wstrzymanie biegu
na iskier błyski tak niewinne
wplątane w strzępki białej grzywy
na krzątaninę wśród kamieni
co nieświadomie nas zwabiły
*
cóż na to pocznę - lubię rybki
zwłaszcza solone prosto z morza
wybierz się w podróż jak ja - proszę
no może nie tak uskrzydloną…
Komentarze (35)
mewy zawsze plotkowały, nie zawsze
prawdę mówiły, ale pięknem naszych plaż w około się
chwaliły.
Pozdrawiam serdecznie
Zrobiłaś po swojemu i jest O.K.
Pozdrawiam i głos zostawiam:))
Może tak?
Ważne przyniosłem 5 ci nowiny 4
wysłuchaj proszę 5 nie marszcz czoła 4
od morza wieje 5 bardzo szybko 4
wśród liści drżeniem 5 tęsknym woła 4
Dziękuję serdecznie :)
"od morza wiatr dociera szybko" - załamanie rytmu
Całość wiersza to dziewięciozgłoskowiec - ma
średniówkę po piątej zgłosce za wyjątkiem tej jednej
strofki, którą zacytowałem.
Popraw proszę :))