Skrzydlaty męczennik
Skrzydlaty męczennik
Spadł z nieba
By przyjąć na siebie bicza cios
Połamali skrzydła ludzie
Gdy pomóc chciał
Śmiechu rozlał się wodospad
Nie mógł być aniołem
Więc
Na złą przeszedł stronę
Nic nie warte było wrażliwe serce
Za długo używał dobra
Płomień świecy zgasł
Nie szył już ran
Był jak oni
Nie chciał być sam
autor
cicha myszka
Dodano: 2016-06-25 20:07:20
Ten wiersz przeczytano 555 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Anioł nie jesteś sam + Piękny wiersz
wow! ale mocne :) pozdrawiam i głos zostawiam +
Ludzie ludziom zadają ból zastanawiam się dlaczego tak
jest?ale trudno o precyzyjną odpowiedź...dobrej nocy
życzę
Na prawdę mocne
źli ludzie ale i anioł nie jest bez winy...
Uch..."podłość ludzka nie zna
granic"-boli,pozdrawiam:)