SKRZYPCE STRADI - VARI
Gdzieś w Lombardii za Alpami z nurtem Padu
przypływamy.
A dokładnie to w Cremonie, tu lutników
zwinne dłonie.
Instrumenty wytwarzali, całe serca w nie
wkładali.
"Stradivarius" wszystkim znany,
arcymistrzem nazywany.
Talent jego nieprzeciętny, dla ówczesnych
niepojęty.
Był to rzeźbiarz jakich mało, wielu mu
dorównać chciało.
W skrzypcach cudu wręcz dokonał! Czyżby
duszę gdzieś w nich schował?
Chociaż trzysta lat już mają! To nam
dźwięcznie walce grają.
Ich niewiele jest na Świecie, czy wy drodzy
o tym wiecie?
Lecz opowiem wam coś jeszcze, posłuchajcie
zatem wreszcie:
Nie tak dawno w zeszłym roku, nucił
młodzian przy potoku.
Walca tego znad Dunaju, co Strauss tworzył
wiosną w maju.
Tu chłopczyka napotkałem z bólem serca go
słuchałem.
Był to dzieciak muzykalny w domu ojczym
niemoralny.
Bieda w oczy zaglądała, mama z synem wciąż
płakała.
Nasz Antonio chodził smutny, los dla niego
był okrutny.
Gdyby takie skrzypce dostać? Jak Vivaldi
mistrzem zostać!
Z rodu szlachty pochodzili w wojnach
wszystko utracili.
Dwór pozostał zrujnowany, widać bardzo
zaniedbany.
Lecz do strychu drzwi zamknięte, może jest
tam coś zaklęte?
Klucze dawno zagubione, wszędzie wszystko
zakurzone.
Klamka w ręku się rozpada! Pająk sieci swe
rozkłada!
Nasz muzykant drzwi otwiera, widok w
piersiach dech zapiera.
Pudło przed nim stoi stare, odkształcone -
wypłowiałe.
Sznurem czarnym opasane, kilka liter
napisane.
"STRADI - VARI" wytłoczone a w nim skrzypce
upragnione.
Dziś radości niema końca, muzyk - jak ten
promień słońca.
Wszystko w życiu się zmieniło, wreszcie
szczęście zagościło.
Jak się później okazało, wielkim skarbem
"zapachniało"
To rarytas wielkiej skali! Dużo droższy od
Ferrari!
Zenek 66 Sielski
Komentarze (49)
Z przyjemnoscia czytam :)
Super wiersz. Brawo!
Miłego dnia Zenku.
Pozdrawiam serdecznie:)
Oj Zenuś, tyle dobrej energii przekazujesz w swoich
niezwykłych bajeczkowych opowiadaniach, dziękuję Ci za
uśmiech:-)
Miłego wieczoru:-)
Ach Zenku, jak ja lubie sluchac, to co tak wspaniale
opowiadasz, a opowiadasz piekna historie, powstania
skrzypiec i ich marki,
slynnej na caly swiat, drozszej od Ferrari, masz
racje.
Serdecznie pozdrawiam, dobrego dnia.:)
o sztuce+
Bardzo świetnie Zenku. Pozdrawiam serdecznie.
Witam przyjacielu jak zawsze bardzo ładnie piszesz ...
Przepiękna bajka, Panie Zenku :) Pozdrawiam serdecznie
+++
Bardzo ciekawie.
Ciekawe opowiadanie :)
Miłego dnia.
Czemu w tytule STRADI-VARI, a nie Stradivari?
Dziękuję Serdecznie za komentarze wszystkim
czytelnikom i autorom pozdrawiam gorąco
-- bardzo przejmująca opowieść z pozytywnym
zakończeniem...
- serdeczności... :)
Witaj,
utwór na krawędzi baśni i realiów.
Piękno skrzypiec opisanych miałam okazję doświadczyć;
tzn. widzieć i słyszeć.
Jeden z moich ulubionych instrumentów.
Dziękuję za przypomnienie historii ich dzielnych
twórców.
Dziękuje za odwiedziny i miły komentarz.
Serdecznie pozdrawiam.
To chłopczyna
miała farta
i kariera
już otwarta:)
Pozdrawiam Zenku:)
Niezwykle, bardzo mi się podoba.