Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Słabnąca nadzieja

Mam nadzieję...

Może kiedyś przyjdzie taki dzień,
w którym spojrze na świat przez różowe okulary.
Rozwieje się wtedy cień...
moich największych cierpień.
I znikną z myśli mych,
te okrutne koszmary.

Chciałbym kiedyś choc raz obudzic sie,
bez zadnych zmartwień,
byc w innym swiecie.
Gdzie nie ma miejsca na strach, kłamstwa i cierpienie,
lecz to jest tylko,
kolejne złudne marzenie.

Mam jednak nadzieję, że się kiedyś ziści,
to właśnie ona dodaje mi sił.
Staram sie jak moge by jej ogień płonął najjaśniej,
lecz on... on powoli gaśnie.

...że kiedyś będzie lepiej.

Dodano: 2006-12-04 01:38:35
Ten wiersz przeczytano 553 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »