Słabości
Mam słabość do alkoholu, słodyczy i
żony.
Kręcą mnie krągłe dziewczyny i tytoń
kręcony.
Uwielbiam sobie w sadzawkach swawoli
pobrodzić.
No jak ja mam to wszystko ze sobą pogodzić
?
autor
stolarz podłogowy
Dodano: 2014-10-23 12:38:34
Ten wiersz przeczytano 2415 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
Żona, dziewczyny,
tytoń i alkohol....
Faktycznie, jak to wszystko pogodzić?
Niestety, masz nie lada problem.
pozdrawiam
"Mam słabość do alkoholu, słodyczy i żony.".. i
pięknie , by to pogodzić wystarczy żonę zaprosić na
romantyczną kolację z lampka wina i czekoladką na
deser... tak tak... żony też się zaprasza...
-- miłego...
Fajny z humorkiem wiersz. Pozdrawiam.:)))
Dobre stolarzu:). Na wszystko jest jakaś rada:).
Pozdrawiam
Alkohol, słodycze, dziewczyny i tytoń odstawić,
a z żoną w sadzawkach się pławić ;)
Pozdrawiam.
Zawsze możesz z żoną swawolić;)
Ciezko pogodzic pozdrawiam
trzeba z tym dalej żyć
Słąbości nie byle jakie ale poradzisz sobie inaczej
nie byłbyś mężczyzno czy nie tak?
Ciężka sprawa "Chłopie" - solidaryzuję się:)
Przetrwania życzę!
Fajnie napisałeś. Myślę, że nie jest tak źle,
przynajmniej mamy nad czym pracować.
Pozdrawiam z uśmiechem.
Faktycznie, trudno pogodzić te męskie androny ze
słodyczą żony, chyba trzeba będzie wybierać:)) Miłego
dnia.
każdy ma jakieś słabości, pozdrawiam:)
fajnie wesoło najlepiej we śnie tam wszystko możliwe
Pozdrawiam serdecznie:)dziękuję za wizytę u mnie
Wszystko da się pogodzić, żeby tylko zdrówko dopisało
:)