Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Śmierć

ślady stóp

Matce

gdy kończy się ciało, pierwsze marzną stopy
ubrane w niebieskie ochraniacze z folii
(włożyć pieniądz, przekręcić, bo podłoga świeża).

trzeba czekać
aż biały fartuch da kartkę do nieba.
potem iść do czarnego i przysiąc na matkę,
że miała boga we krwi. wtedy będzie drożej
i zaczną się cenić nieistotne rzeczy:
mróz, długość cmentarnej alejki, potrząsanie dymem.

rodzina się obrazi.

dlatego trzeba odkryć,
wystawić sępom to co wychudzone, najbardziej
matczyne, skulone i biedne.

poczekać aż zjedzą, przełkną flaki,
kompot. ciotka Jadźka opowie o najnowszym mężu,
ruchawkach w kopalniach, traktorze na olej.
ktoś tam się zamyśli, rozmaśli, zapije.

gdy kończy się ciało, pierwsze marzną stopy
żółtego metalu. dłoń zaplata dłonie.


Łódź 05.01.2008

autor

SzaryWilk

Dodano: 2008-02-05 00:21:42
Ten wiersz przeczytano 1123 razy
Oddanych głosów: 40
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

M.E.A. M.E.A.

Bardzo dobry wiersz, Chylę czoła, bez komentarza.....

mariat mariat

Zbyt osobiste przeżycie, bez komentarza.

Antoni Antoni

Bardzo dramatyczny wiersz, pourywany jak myśli. Jak
niewiele zostaje świętości, kiedy ciało już w grobie,
tylko wspomnienia.

Joanna Joanna

nie często trafiają się tak dobre wiersze. Ten
zdecydowanie taki jest. +

polakmały polakmały

To je dobre, pane Havranek

Relena Relena

Nie sposób oswoić się ze śmiercią. Otrzymanie
wiadomości o śmierci bliskiej osoby jest jak droga w
dół po znanych, lecz pogrążonych w mroku schodach.
Chodziłeś nimi milion razy i wiesz, ile stopni jeszcze
przed tobą, ale gdy chcesz stanąć na następnym,
okazuje się, że go nie ma. Potykasz się i nie możesz w
to uwierzyć. I od tej pory będziesz się tam potykał
często, ponieważ, jak wszystkie rzeczy, do których
przywykłeś, ten brakujący stopień stał się cząstką
ciebie.

Chylę czoło przed poetą, który otworzył swoje serce w
takim momencie swojego życia !!!

na_chwilkę na_chwilkę

I tak już jest, kiedy odchodzą najbliżsi... wiem, bo
mój ukochany dziadziuś tak odszedł.

Ninoczka Ninoczka

Podpiszę się pod wypowiedzią autora Gienio!
Masz rację! Od siebie dodam tylko... niech wszyscy, Ci
krytykujący się dobrze zastanowią, czy już nie ma w
Was nic ludzkiego?
Chyba, że serca zamieniły się w kamienie pod wpływem
poezji? Dotąd myślałam, że piszą tu wrażliwi ludzie,
ale byłam w błędzie! To jest wiersz pisany sercem, pod
wpływem chwili i kiedy czytałam go po raz pierwszy
przypomniała mi się śmierć i pochówek mojego Taty.
Wypisz, wymaluj...samo życie!
Wyrazy szczerego współczucia Robercie!

Gienio Gienio

Wiersz jest dobry ,tym bardziej ,że on jest bardzo
osobisty.Jednoczesnie ukazuje nam ile przyziemnych
spraw toczy sie jeszcze po śmierci .Nie ma w nim
patosu Mr.Draska .Jest nie tylko ból odejscia matki
ale i to wszystko co musimy zrobić by odprowadzic w
ostatnią drogę bliską osobę. Wyrazy współczucia prosze
przyjąć ode mnie .

m-gosia m-gosia

Śmierć jest spoczynkiem podróżnego, jest kresem mozołu
wszelkiego.
Mors est quies viatoris - finis est omnis laboris.

— Umberto Eco Imię róży

marcepani marcepani

z każdym wersem dostawałam większych ciarek, to
znaczy, że wiersz wprowadza w klimaty na najwyższym
poziomie... temat potraktowany z ironicznym
sceptycyzmem, co pozwala autorowi na dystansowanie się
to całego procederu. Jestem pod wrażeniem.

Lila Lila

odczucia przelane w sposób prosty i docierający do
odbiorcy, ból i oddanie wyziera z wiersza,
przeczytałam z przyjemnością

zenon63 zenon63

Wiersz nie jest moze dramatycznie oryginalny o
dkrywczy, ale dobrze sie czyta i dobrze rozumie. Na
lokalnym tle bardzo dobry.

MEG* MEG*

wiersz przedstawia wstrzasający kontrast pomiędzy tym
co dzieje sie w sercu bliskich z powodu śmierci matki
a prozaicznymi sprawami związanymi z obrządkiem
pogrzebu

Ginsana Ginsana

kiedy bliska sercu nam osoba odchodzi, zostaje tyle
przyziemnych spraw...stypa na której wszyscy się tak
dobrze bawią...przepraszam, ale nie uznaje styp....i
ten moment, kiedy dociera do nas , że to już
koniec....Moje głębokie wyrazy współczucia z powodu
odejścia Twojej Matki...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »