Ślepa uliczka
Sama z sobą sam na sam,
sterta wspomnień, starych ran.
Na sumieniu kilka plam.
Mur z milczenia okazały,
dwie samotne, kruche skały.
Przylepiony uśmiech mały.
Bez wiary, miłości, nadziei,
sami w sobie zagubieni.
autor
ania.kowalska
Dodano: 2010-09-04 11:27:26
Ten wiersz przeczytano 873 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Śliczna miniaturka, prawdziwa perełka wśród wierszy.
Pozdrawiam:)
Kolejny świetny kawałek.
O "nadziei' już wiesz, ja proponuje zrezygnować z
dopełniaczówki "mur milczenia", wystarczy, że dodasz
"z" i będzie "mur z milczenia". Tak moim zdaniem
będzie lepiej :)
Aniu popraw "nadziei" - j wyrzuć. Druga uwaga -
przecinki. Jeśli zdecydowałaś się pisać z użyciem
interpunkcji, to należy być konsekwentną i używać jej
wg wymogów obowiązujących. Popatrz - po pierwszej
zwrotce jest kropka, po drugiej nie ma. Ja bym je
postawiła jeszcze po 1 i 2 wersie pierwszej zwrotki,
w drugiej zwrotce po wyrazie 'samotne', 'skały'. W
trzeciej po wyrazie 'nadziei' . Po zagubieni'
dałabym kropkę i ostatnie wers z wielkiej litery, albo
nie stawiać nigdzie i wszystkie wersy z małej. Tytuł
dobrze dobrany. Treść jak na debiutantkę - ok,
zasługuje na punkt.
Ślepa uliczka to jeszcze nie grób ani kapliczka.
na początek daję +
Nie jest to jeszcze twórczość bardzo wysokiej jakości,
ale jak na debiutantkę zapowiadasz się nie najgorzej.
Nawet w kwestii rymów nie jest źle, co u debiutantów
jest rzadkością. Będę wpadał i obserwował.